Niewiele jest we wszechświecie obiektów równie zagadkowych jak czarne dziury. Pojęcie to wprowadził do nauki John Archibald Wheeler. Naukowcy badają je od dziesięcioleci. Mimo ich starań, wciąż niewiele wiemy o czarnych dziurach.
Badacze z Uniwersytetu Stanforda dostrzegli odbicie światła z drugiej strony czarnej dziury znajdującej się w odległości 800 milionów lat świetlnych od Ziemi. Stało się tak zapewne z powodu niezwykłego zakrzywienia czasoprzestrzeni. Dotychczasowe modele teoretyczne, jak również teoria względności Alberta Einsteina uznawały obserwację odbicia światła z drugiej strony czarnej dziury za możliwą, lecz pomimo kilkudziesięcioletnich obserwacji tego typu fenomenów nie udało się wcześniej jej dokonać.
Mateusz Borycz
Autor
0 Komentarzy